czwartek, 19 czerwca 2014

Pamiątka z Dublina

Mam już tak od dziecka, że z każdej dłuższej podróży przywożę zbiorowisko pamiątek. Nie pamiętam kiedy dokładnie, ale pewnego razu moja miłość do (nie bójmy się tego powiedzieć :P) tandetnych pamiątek przeznaczonych dla turystów przekształciła się w uczucie do kubków.
Od tamtej pamiętnej chwili każdy kubek, który wpadnie mi w oko musi być mój.






To jedna z pamiątek z Dublina. W dodatku jeden z dwóch kubków, który w trakcie lotu do Polski. Nie polecam Ryan Air :/
Zwykły kubeczek - pamiątka kupiony bodajże za dwa czy trzy euro najpopularniejszym dublińskim sklepie z pamiątkami. Zachwycił mnie tym, że na tak małej powierzchni zmieszczono tyle rzeczy charakterystycznych dla Irlandii ;-)
Być może nieco tandetny, ale swój urok ma.





Brak komentarzy: